Kontakt

PL
UNIMOT Aktualności Pogłębienie korekty przed sierpniowym umocnieniem

Pogłębienie korekty przed sierpniowym umocnieniem

24.07.2025
Projekt graficzny ognistej pomarańczy i czerwonego płomienia na niebieskim tle, tworzący iluzję ciepła i intensywności w nocy. Żywe kolory i dynamiczna grafika sprawiają, że to zdjęcie się wyróżnia.

Od zeszłego czwartku (17.07) ceny gazu w Europie (TTF AUG25) ulegają stopniowemu osłabieniu z poziomu 34,41 EUR/MWh do 32,69 EUR/MWh wczoraj na zamknięciu sesji (23.07). Brak problemów w zaopatrzeniu (wysokie dostawy z Norwegii oraz LNG) w połączeniu ze spadkiem temperatury na kontynencie, zmniejszają presję na wzrost cen surowca. Unijny pakiet sankcji na Rosję dotyczył zakazania przyszłych transakcji w odniesieniu do gazociągów Nord Stream, stąd nie wywołał większych zmian cen na rynku (nie otrzymujemy surowca tą trasą).

Kliknij w obrazek, aby powiększyć.

W przyszłym tygodniu temperatura w Europie powinna spaść poniżej średniej sezonowej przy dodatkowo większej produkcji energii z wiatru. Wysoki poziom dostaw surowca gazociągami jak i w formie LNG, zmniejsza presję na wzrost cen gazu. Warto dodać, że niski azjatycki popyt na LNG może być zjawiskiem chwilowym (obecnie środek sezonu letniego i wysoka temperatura), a 2 sierpnia rozpoczyna się 2-miesięczna seria największych napraw w norweskiej infrastrukturze. Przypada ona na okres huraganów w USA (potencjalny problem z eksportem LNG). Ponadto siła spadku notowań hamowana jest koniecznością uzupełnienia unijnych magazynów będących nadal o 8pp poniżej średniej 5-letniej.

Dzisiejsze informacje (24.07) wskazują na prawdopodobne pokrycie dodatkowego popytu na energię w państwa Azji Północno-Wschodniej większym spalaniem węgla (w przypadku Japonii również produkcją z atomu w niewielkim stopniu). Dzisiaj cena rozliczeniowa dla kontraktów na JKM LNG giełdy NYMEX spadła do najniższego poziomu od 16 maja tj. 11,93USD/MMBtu (34,72 EUR/MWh). Według danych Montel dotychczas w lipcu import LNG 14 państw Azji wzrósł o 1% względem czerwca, ale sam chiński import wzrósł o 6% m/m. Mniejsze napięcie na rynku fizycznym względem początku miesiąca, prowadzi do stopniowego osłabienia obydwu benchmarków cenowych TTF i JKM.

 

W przypadku sankcji warto wspomnieć o aspekcie niechętnej zakazowi importu z Rosji- Słowacji. Słowacka państwowa spółka gazowa SPP planuje do maksimum zwiększyć pobór gazu z Rosji wraz z udzielonym jej w UE „warunkowym zwolnieniem” z zakończenia długoterminowego kontraktu z Gazpromem przed 2027 rokiem. Wszystkie państwa UE powinny odchodzić od gazu z Rosji i zaprzestać jego wykorzystania do końca 2027 rok. Jednak Węgry i Słowacja mogą warunkowo do 2027 roku utrzymywać takie same dostawy gazociągami w ramach zawartych wcześniej umów. Jednak zaskoczeniem jest ogłoszenie przez Słowację planu importu 100% gazu wyłącznie z Rosji w przyszłym roku (8 mln m3/d), korzystając z ulgowego traktowania w UE. W Słowacji ceny gazu wzrosną istotnie wraz z koniecznością importu przez Niemcy, Austrię i Słowację, zamiast jak obecnie gazociągiem Turkstream. Obecnie ok. 50% dostaw gazu pochodzi z Rosji.

Kliknij w obrazek, aby powiększyć.

 Notowania kontraktu CAL26 na gaz polskiej TGE powielały (w przybliżeniu) trend widoczny w notowaniach TTF na giełdzie ICE. Z poziomu 170,85 PLN/MWh w piątek, osłabiły się do 164,45 we wtorek. Jednak podczas wczorajszej sesji ceny odbiły nieznacznie do 165,45 PLN/MWh. Na giełdzie ICE dzień zakończyliśmy 1% korektą wraz z osłabieniem notowań popołudniu, kiedy polska giełda była już zamknięta. W tygodniu liczonym od 17 lipca, gaz zajmuje 4. miejsce w strukturze wytworzenia z wynikiem 385 GWh (+18% t/t). Jednocześnie lądowe farmy wiatrowe ustąpiły udziału blokom gazowym (8% udziału vs 14% udziału gazu).

Źródła danych w publikacji: Reuters (LSEG), Bloomberg, Gassco, Bruegel, IEA, Montel, Kpler, TGE, Oilprice, GIE AGSI, Forum Energii, Wysokie Napięcie.

Zobacz  również

UE przyspiesza zakaz importu rosyjskiego gazu
Rynek gazu reaguje na sygnały dotyczące planu pokojowego
Nadchodzące amerykańskie sankcje a plan pokojowy Trumpa: rynek szacuje ryzyko