Od zeszłego wtorku (19.08) notowania kontraktów na gaz (TTF SEP25) najpierw umocniły się z poziomu 31,2 EUR/MWh do 33,8 EUR/MWh w obecny poniedziałek (25.08). Później nastąpił systematyczny spadek cen do 31,4 EUR/MWh podczas dzisiejszej sesji (28.08). Początkowy wzrost wynikał z rozwiania nadziei na pokój w Ukrainie oraz zapowiedzi znaczącego ograniczenia w eksporcie gazu z Norwegii, w związku z nasileniem napraw tamtejszej infrastruktury. Pod koniec ubiegłego tygodnia unijne magazyny wypełnione były w 76% wobec zeszłorocznego wyniku 91% oraz 5-letniej średniej w okolicy 83%.
W tym tygodniu dostawy z Norwegii spadły już o 18% względem początku miesiąca, ale to brak większych zmian w harmonogramie prac czy towarzyszących awarii (a nawet zmniejszenie skali niektórych działań), doprowadził do spadku cen gazu. Nawet wysoka temperatura we wtorek (26.08) w Europie Zachodniej przy zmiennej produkcji OZE, nie były w stanie wzmocnić notowań kontraktów w punkcie TTF. Import LNG do portów NWE pozostaje na poziomie zgodnym z 30-dniową średnią ruchomą, a kompleksy eksportowe w USA nie odnotowały problemów produkcyjnych w ostatnim czasie.
Co prawda kolejne ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę gazową podtrzymują nieznacznie ceny (ryzyko znacznie większego importu zimą), to dzisiaj (28.08) uwaga rynku skierowana jest na Chiny. Spadek cen gazu w okolice 31 EUR/MWh wynika głównie z przyjęcia w chińskim porcie rosyjskiego gazowca z objętego amerykańskimi sankcjami kompleksu Arctic LNG 2. W przypadku tego konkretnego kompleksu, (który ze względu na grubą pokrywę lodu na północy- może działać tylko w okresie letnim) nie chodzi nawet o dodatkowy wolumen podaży na rynku, ale fakt demonstracyjnego obejścia amerykańskich sankcji. Co prawda Chiny od początku wojny celnej w lutym, praktycznie nie importują LNG z USA (np. odsprzedając gazowce do UE), to jednak w 2024 roku nie było chętnych na zakup 8 jednostek z Arctic LNG 2- właśnie ze względu na sankcje USA. Analitycy Center on Global Energy Policy wskazują, że dodatkowe 30 mld m3 gazu, dołączyć może do fali wolumenu nowego LNG od 2026 roku. Jednak przy braku reakcji USA, kolejnymi kupcami mogą być Indie. Ponadto proceder może dotyczyć również zmiany podejścia do LNG z sankcjonowanych rosyjskich terminali Vysotsk oraz Portovaya (tylko 3 mld m3 eksportu w 2024 roku, ale również brany jest pod uwagę sam zakup a nie wolumen). Ponadto Rosja wykonała krok w kierunku umożliwienia amerykańskiemu Exxonowi powortu do inwestycji Sakhalin-1.
Notowania kontraktu CAL26 na gaz polskiej TGE odzwierciedlały ruch na europejskim rynku, osiągając najwyższy poziom ostatnich dwóch tygodni właśnie w poniedziałek tj.162,83 PLN/MWh. Później nastąpił sukcesywny spadek notowań do 155,70 PLN/MWh na zamknięciu dzisiejszej sesji (28.08). Gaz spadł na 5. miejsce w strukturze wytworzenia w tym tygodniu z 11% udziałem, po tym jak 4. miejsce zajęły farm wiatrowe z 15% udziałem w miksie.
Źródła danych w publikacji: Reuters (LSEG), Bloomberg, Gassco, Bruegel, IEA, Montel, Kpler, TGE, Oilprice, GIE AGSI, Center on Global Energy Policy (Anne-Sophie Corbeau).
